...bym przeoczyła. Ale właśnie mnie olśniło, by sprawdzić datę pierwszego wpisu w ramach niniejszego bloga. No i...był to dokładnie 29 marca 2019 roku. Wychodzi na to, że... ...dziś blog Izi Izi obchodzi 3-lecie istnienia! (Czyli tak generalnie 13 lat blogowania, bo blog, po którym Izi Izi był następcą, założyłam w 2009 roku. I to też … Czytaj dalej O mały włos…
Tag: świętowanie
Gdy człowiek zajęty
...to i jesień się nie dłuży, i miejmy nadzieję zima minie szybciutko. Jak zwykle gdzieś mi się zgubił listopad i już prawie pół grudnia. Za chwilę moje ulubione przesilenie zimowe. Ach, ile radochy z tego powodu. Mnóstwo się dzieje, ale jakoś już nie rejestruję tego wszystkiego jak dawniej. Zauważam, że gdy się nie wisi na … Czytaj dalej Gdy człowiek zajęty
Urodzinowo
Kolejny roczek życia do kolekcji. Jak zwykle, wzięłam na urodziny dzień wolny w pracy, by mieć czas dla siebie. Zwykle tego dnia po prostu biorę rower i jadę sobie w teren. W tym roku chyba odpuszczę i poczekam aż nie będzie trzeba maseczek nosić na świeżym powietrzu. Jazda rekreacyjna na rowerze w masce...no to się … Czytaj dalej Urodzinowo
…i stanie się jasność
No, może nie tak od razu. Dziś miałam wrażenie, że dzień wstał tylko na chwilę, bo już około 11:00 znów na dworze zaczęło się robić szaro. Ale dziś włączam tryb świętowania. Po najkrótszym dniu w roku będą tylko coraz dłuższe. I to napawa mnie optymizmem. Od rana chodzi sobie takie zombie - czyli ja - … Czytaj dalej …i stanie się jasność
Wypracowałam – to mam!
Piękny to dzień, gdy można świętować dwie rzeczy na raz. I dziś, tak generalnie, mam ochotę wyściskać cały świat z radości wielkiej. Chodzę, unosząc się centymetr nad ziemią, z błogim rogalem na twarzy, a ludzie dziwnie na mnie patrzą. Chyba myślą, że coś brałam 😉 Pierwszy powód do radochy to fakt, że oto nadszedł mój … Czytaj dalej Wypracowałam – to mam!
Na okrągło
Człowiek to taki dziwny stworek. Dość często to mówię, ale co poradzić gdy taka jest prawda. Na przykład gdy ma urlop, to poniedziałkowym rankiem budzi się przed 5:45, jak do pracy. Bo po co pospać na ten przykład do 7:00. Człowiek byłby bardziej wypoczęty, a ból wszystkich części ciała poczułabym ciut później. W pierwszej chwili, … Czytaj dalej Na okrągło
Moje nowe miejsce na ziemi
No i wreszcie je ujrzałam! Dziś rano. Moje nowe miejsce na ziemi. Dokumenty podpisane, klucze odebrane. Zachwyt, radość. Jest piękne! To piękny i pełen emocji dzień. Zaczynam od nowa 🙂 Teraz trzeba zakasać rękawy już na serio...i zacznę od wielkiego pucowania wszystkiego.
Sto kocich lat :)
Tak tak - 15 kwietnia to dzień, w którym moja Fortuna obchodzi urodziny. W tym roku będziemy równolatkami - dziś kończy sześć lat, co podobno jest odpowiednikiem ludzkiej 40-tki. Którą ja obchodzę za niecały miesiąc. Ciągle mam nadzieję, że w końcu stanie się poważnym, leniwym kotem - ale cóż, rzeczywistość rządzi się swoimi prawami. Mimo … Czytaj dalej Sto kocich lat 🙂
Weekendunio z roczkiem
Wreszcie weekendunio. Wczoraj po pracowitym tygodniu zaliczyłam zgon. Już po 19:00 byłam w łóżku. Po uprzedniej eksmisji kota z sypialni. Fortuna ostatnio nie pozwalała mi nocą wypocząć, ciągle mnie budziła, robiąc sobie ze mnie trampolinę. Odkąd dostała nowe zabawki, strasznie się rozszalała. Nie wiedzieć dlaczego. Dziś ma być piękna pogoda, więc po południu "wyjeżdżam" do … Czytaj dalej Weekendunio z roczkiem